W ubiegłym tygodniu odbyła się konferencja JNUC – Jamf Nation User Conference. Dla zajmujących się zawodowo opieką nad sprzętem Apple ważne, branżowe wydarzenie. Dla pozostałych raczej nie… no może za wyjątkiem prezentacji, na której Fletcher Previn z IBM prezentował dane po wdrożeniu 90 tys. Maców (TAK, 90 TY-SIĘ-CY!) i twierdzi, że wg. ich doświadczeń Maci są tańsze od PC.
Jak do tego doszli? Otóż policzyli tak zwane 4-letnie TCO (ang. Total Cost of Ownership czyli całkowity koszt posiadania sprzętu od zakupu, przez wdrożenie, wsparcie techniczne, aż do wygaszenia po 4 latach) dla Maców i Lenovo, które mają u siebie. I wyszło, że oszczędność na jednym Macu to od $273 do $543 w zależności od modelu.
Skąd taka różnica? Wg. IBM Maci są znacznie tańsze w zarządzaniu i obsłudze, nawet do 3x:
Jeśli zastanawiacie się, czy warto w swojej firmie wdrożyć rozwiązania Apple, to zachęcamy do dokładnego przeanalizowania sytuacji. Może się okazać, że w myśl starego porzekadła: co tanie, to drogie.
Warto też wspomnieć, że zadowolenie użytkowników Maców w IBM jest wyższe, niż PC. Wszystkie te argumenty spowodowały, że IBM w Japonii zmienił politykę i teraz domyślnym komputerem dla pracownika jest tam Mac, a jeżeli ktoś chce PC, to musi to uzasadnić swojemu przełożonemu.
Całą prezentację obejrzeć można na stronie konferencji: https://www.jamf.com/events/jamf-nation-user-conference/2016/live/
Więcej informacji m. in. tutaj:
https://9to5mac.com/2016/10/19/jamf-ibm-mac-deployment/